Chodzimy do szkoły! Uczymy się dzielnie - wieczory i ranki ze swej berneńskiej pierwszej czytanki :) A to wszystko dlatego, że Bajeczka planuje być psem i-de-al-nym :) I chociaż początki dyscypliny nie spotkały się ze szczególną bajeczna euforią, to postępy robimy i jest nadzieja na osiągnięcie celu :) Mamy trochę zdjęć ze szkoły, ale nie pokazują wszystkich naszych aktywności - nie da się jednocześnie ćwiczyć i robić zdjęć :) Nie widać więc na przykład jak ćwiczymy w grupie, z jakim zapałem Bajeczka pokonuje tunel, jak otwiera się z każdymi zajęciami pokazując swoją bajeczną naturę.... no i jak łowi zapachy z trawy zanim zacznie się skupiać na pracy, albo jak bardzo chciałaby pobrykać z kolegami już w czasie lekcji :) Największa niespodzianka? Bajeczce podobają się elementy agility :) Przeszkody nie stanowią dla niej przeszkody :) A na wysoką kładkę weszła, jakby zawsze spacerowała po wysokościach i bardzo spodobał jej się ten podniebny spacer :) Oczywiście najfajniej jest, jak skończą się zajęcia i można w nagrodę swobodnie pobawić się z koleżankami i kolegami ze szkolnej ławy!
0 Comments
Leave a Reply. |
AutorMożna powiedzieć, że autorami są Horacy, Baskinka, Bajeczka, a teraz jeszcze Carioca, ale to byłaby tylko część prawdy. Druga część - może nawet "większa połowa" prawdy - to jednak "pańcia".... Z drugiej, czy raczej już chyba trzeciej strony, inspiracją tej pisaniny jest przecież dwupak, a teraz nawet trójpak, berneński. Z jego powodu - i dla niego - w ogóle skrobać będziemy te nasze bazgroły :) Kto wie, być może istnieją jeszcze i inne powody - jeśli tak, to pewnie uzmysłowimy je sobie z czasem....
Archiwum
October 2019
Kategorie
All
Czas...Czas płynie, to pewnik :) Ale jak szybko? Różnie, prawda? Raz przyśpiesza, gna na złamanie karku, nie zważa
na to, że kartki kalendarza i wskazówki zegarków nie mogą za nim nadążyć. Innym razem zwalnia, wlecze się bezlitośnie, trwa w bezruchu.... Już wyprzedziły go najwolniejsze z myśli, a on planuje dopiero pierwszy krok, maleńki kroczek.... No i jak tu odpowiedzieć na najprostsze z pytań - którego dziś mamy???? :))))) Ściągawka dla tych, którym czas płynie subiektywnie :) Najprawdziwszy, rzetelny rzemieślnik czasu - poczciwy kalendarz! Biorąc pod uwagę fakt, iż szczęśliwi czasu nie liczą i znając niefrasobliwość Pańci w kwestii upływu sekund, minut i całych dłuuuugich godzin, zwłaszcza jeśli chodzi o nocną dłubaninę przy różnorakich sprawach "ważnych, mało ważnych i międzyposzczególnych", postanowiliśmy zamontować zegarek dla kontroli :) Strzeż się niedobry Złodzieju Czasu! Click to set custom HTML
|